Raj milionerów – Paxos i Antipaxos

Raj milionerów – Paxos i Antipaxos

Raj milionerów – Paxos i Antipaxos

Dzisiejszy wpis jest już ostatnim opisującym miejsca, które odwiedziliśmy na Korfu. Choć może zamiast ‘już’ powinnam napisać ‘dopiero’, bo okazuje się, że podczas zaledwie tygodniowego pobytu udało nam się zobaczyć wiele pięknych zakątków wyspy. Do tej pory powstało już trzynaście wpisów, a przygotowanie i zamieszczanie ich trwa już ponad miesiąc! A w kolejce czekają następne relacje, którymi chcielibyśmy się z Wami podzielić:-) Dziś zapraszamy na relację z rejsu do Paxos i Antipaxos.

Paxos i Antipaxos

Paxos i Antipaxos to leżące na południe od Korfu niewielkie wyspy należące do archipelagu Wysp Jońskich. Paxos to górzysta wyspa o powierzchni 19km2. Według greckiej legendy Paxos powstała za sprawą Posejdona, który za pomocą trójzębu odłupał południową część wyspy Korfu, aby stworzyć sobie odosobnione miejsce schadzek z boginią Amfitrytą. Trzy kilometry od brzegów wyspy Paxos położona jest maleńka Antipaxos słynąca z produkcji wina oraz przepięknych plaż. Wyspę, według różnych źródeł, zamieszkuje od 20 do 40 stałych mieszkańców.

Dlaczego Paxos i Antipaxos nazywane są rajem milionerów? Podobno wyspy są popularnym miejscem wypoczynku bogaczy i celebrytów. Nawet głowy państw wybierają te tereny aby spędzić wakacje na rajskich plażach z dala od tłumów. Płynąc wzdłuż wybrzeża mijaliśmy wiele ekskluzywnych jachtów i katamaranów wpływających w zaciszne zatoczki i zatrzymujących się przy bezludnych plażach. Kto wie, może na pokładzie znajdowała się jakaś gwiazda?

Paxos

Wyspa Paxos

Antipaxos

Wyspa Antipaxos

Jak wybrać się na Paxos i Antipaxos?

Rejs na wyspy oferowany jest przez większość lokalnych biur podróży na Korfu. Już przed wyjazdem czytaliśmy o nim na blogach poświęconych zwiedzaniu wyspy i zachwyciły nas piękne zdjęcia i pełne ‘ochów’ i ‘achów’ relacje turystów. Dlatego jeden dzień naszego pobytu przeznaczyliśmy na tę morską wyprawę po Morzu Jońskim. Wycieczkę wykupiliśmy w miejscowości Benitses w cenie 25 euro od osoby. W cenę wliczony był rejs (organizowany przez firmę Britannia Cruises) oraz transfer autobusowy do portu w mieście Korfu, skąd wyruszał statek.

Wskazówka

Jeśli planujecie rejs na Paxos i Antipaxos to warto zapoznać się z ofertami wycieczek oferowanymi przez lokalne biura podróży już na początku waszego pobytu. Każde biuro oferuje rejsy tylko w określone dni tygodnia, więc dobrze jest wcześniej zarezerwować sobie miejsca na wybrany dzień.

Opis rejsu i fotorelacja

Rejs trwa cały dzień. Statek wyrusza z portu około godziny 8:30, a wraca wieczorem, około godziny 19. My płynęliśmy takim statkiem:

Corfu Cruises

Początek wycieczki to okazja do pooglądania miasta Korfu z innej perspektywy.

Port Korfu
Port Korfu
Miasto Korfu - Corfu Town

Warto też spojrzeć w drugą stronę na górzysty ląd grecki.

Początek rejsu na Paxos, widoki z portu w Korfu

Drogę umilają nam greckie rytmy;-)

Pierwszy etap rejsu to dopłynięcie do wybrzeża Paxos, co zajmuje około dwóch godzin. Od tego momentu zaczynają się przepiękne widoki, także warto zająć strategiczne miejsca i przygotować aparaty:-) Na początku płyniemy zachodnim wybrzeżem wyspy, które jest bogate w różnorodne formacje skalne, a woda mieniąca się różnymi kolorami błękitu i turkusu niesamowicie kontrastuje z bielą skał. Na zachodnim wybrzeżu Paxos znajdują się również groty, tzw. blue caves, do których wpływają statki wycieczkowe.

Wskazówka

Jeśli wasz rejs będzie przebiegał według tej samej trasy, warto usiąść z lewej strony statku, aby mieć najlepszy widok na mijane wybrzeże.

Stamtąd udajemy się na wybrzeże Antipaxos, gdzie zaplanowany jest pierwszy przystanek. Statek cumuje w pobliżu najpiękniejszych plaż, a my mamy możliwość popływania w krystalicznie czystej wodzie. Woda jest tak przejrzysta, że dokładnie widać dno, choć jest bardzo głęboko! Typowym widokiem u wybrzeży Anitipaxos jest statek wycieczkowy, wokół którego krążą tłumnie pływający turyści. Może i wygląda zabawnie, ale jest całkiem przyjemnie;) Oprócz statków wycieczkowych nie brakuje w tamtejszych zatoczkach eleganckich jachtów.

Wybrzeże Antipaxos
Wybrzeże Antipaxos
Wybrzeże Antipaxos

Po około godzinie płyniemy znów w kierunku Paxos, gdzie wpływamy do portu Gaios – największej miejscowości na wyspie.

Wpływamy do portu Gaios - największej miejscowości na wyspie Paxos
Port Gaios
Nasz statek w porcie Gaios na wyspie Paxos.

Dwugodzinny spacer po pięknym miasteczku pozwala poznać urokliwe zakątki Gaios oraz spróbować pysznej greckiej kuchni.

Niestety to co piękne szybko się kończy i po upływie czasu wolnego wyruszamy w drogę powrotną do Korfu. A na koniec znów mamy okazję podziwiać stare miasto:-)

Powrót z rejsu na Paxos do Corfu Town
Wpływamy do portu w Korfu
Powrót do Corfu Town

Corfu Town – zwiedzanie stolicy wyspy

Corfu Town – zwiedzanie stolicy wyspy

Położenie miasta Korfu (Corfu Town)

Korfu (zwana też Kerkyrą) to stolica wyspy o tej samej nazwie. Znajduje się na wschodzie wyspy, mniej więcej w połowie długości wybrzeża.

Corfu Town

Corfu Town

Czy to na pewno Grecja?

Już po krótkim spacerze po starym mieście w Korfu odnosi się wrażenie, że znajdujemy się raczej we Włoszech niż w Grecji. Wąskie uliczki ciasno zabudowane kamienicami, zdobione okiennice oraz fontanny, a także mnóstwo urokliwych kawiarenek, tawern i sklepików z pamiątkami to widoki charakterystyczne dla włoskiego krajobrazu. Włoskie wpływy wynikają przede wszystkim z burzliwej przeszłości wyspy i panowania Wenecjan na tym terenie.

Korfu Town - uliczki starego miasta
Korfu Town - zakamarki

Co warto zwiedzić w Korfu?

Głównym celem turystów jest oczywiście stare miasto, które rozciąga się pomiędzy dwiema fortecami: Starą i Nową.

Stara forteca - Old Fortress of Corfu Town

Old Fortress of Corfu Town – czyli stara forteca miasta Korfu

Nowa forteca Korfu

Fortress of Corfu Town  – nowa forteca Korfu

Ratusz

City Hall of Corfu Town

Kościół św. Spirydona

Mitropolis

Stare miasto Korfu zostało w całości wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO w 2007r. ze względu na dużą ilość zabytków. Dokładne zwiedzenie miasta zajęłoby z pewnością cały dzień, a dla miłośników architektury nawet kilka dni, lecz my z powodu niemiłosiernego upału ograniczyliśmy się do dość krótkiego spaceru po starówce dającego ogólny ogląd miasta.

Wchodząc na teren starego miasta znaleźliśmy się na ładnym placu, przy którym mieści się ratusz.

Ratusz w Korfu - Corfu Town

Stamtąd skierowaliśmy się w stronę Starej Fortecy, po drodze mijając słynną ulicę Liston, gdzie pod arkadami mieszczą się eleganckie sklepy i restauracje.

Zaraz za deptakiem Liston mieści się Esplanada, czyli główny plac miejski będący centrum życia towarzyskiego. Znajdziemy tam część parkową, gdzie można odpocząć w cieniu drzew, bogato zdobione fontanny i pomniki, a także duży parking i pole do gry w krykieta.

Esplanada Korfu

Stara Forteca umiejscowiona jest na wzgórzu i z pewnością stanowi dobry punkt widokowy na miasto.

Esplanada Korfu
Esplanada Korfu

Niedaleko Starej Fortecy stoi okazały budynek zbudowany w XIX wieku przez Brytyjczyków – Stary Pałac.

Corfu Town

Jednym z ważniejszych budynków na starówce jest Ágios Spirídonas, czyli kościół św. Spirydona, w którym znajdują się relikwie patrona wyspy. Wieża kościoła często wyłania się spomiędzy kamienic podczas spaceru wąskimi uliczkami Korfu.

Ágios Spirídonas
Ágios Spirídonas

W drodze do Nowej Fortecy mijaliśmy prawosławną katedrę Mitropolis z ciekawą kolorową fasadą.

Mitropolis in Corfu Town

Nowa Forteca stanowi idealne miejsce do podziwiania panoramy starego miasta. Wstęp jest bezpłatny, a widoki przepiękne.

Największa atrakcja Kanoni – monastyr Vlacherna czy lądujący samolot?

Największa atrakcja Kanoni – monastyr Vlacherna czy lądujący samolot?

Kanoni

Kanoni to półwysep znajdujący się na wschodnim wybrzeżu wyspy Korfu, około 4 kilometrów na południe od starego miasta stolicy. Znany jest przede wszystkim z pięknego widoku na zatokę i dwie słynne wysepki.

widok na Kanoni i monastyr Vlacherna

Lotnisko w Korfu

Pas startowy lotniska w Korfu

Kanoni

Kanoni

Mysia Wyspa

Vlacherna

monastyr Vlacherna

Monastyr Vlacherna i Mysia Wyspa

Na jednej z tych wysp zlokalizowany jest XVII-wieczny monastyr Vlacherna – niewielki biały kościółek zajmujący niemal całą powierzchnię maleńkiej wysepki. Biel klasztoru w połączeniu z pomarańczową dachówką w otoczeniu łodzi i błękitnej morskiej wody prezentuje się bardzo malowniczo, nic więc dziwnego, że miejsce to jest często uznawane za ikonę wyspy Korfu. Monastyr jest dostępny dla turystów bezpłatnie. Wewnątrz znajduje się niewielka kaplica oraz sklepik z pamiątkami. Można też obejść budynek dookoła. Z tyłu kościoła rozpościera się widok na drugą z wysp – Mysią Wyspę oraz na miejscowość Perama po przeciwnej stronie zatoki.

Monastyr Vlacherna
Monastyr Vlacherna
Monastyr Vlacherna
Monastyr Vlacherna

Mysia Wyspa (Pontikonissi), na której znajduje się biała kaplica na wzgórzu w otoczeniu drzew.

Mysia wyspa

Widok na zabudowania po przeciwnej stronie zatoki.

Do monastyru można dojść wąską groblą, przy której cumują łódki. Rybacy wystawiają tam na sprzedaż swoje zdobycze z dna morza, a w płytkiej wodzie przy brzegu można zaobserwować kraby. Za niewielką opłatą można się przeprawić łodzią na Mysią Wyspę.

Raj dla spotterów

Jak się okazuje Kanoni słynie nie tylko z białego kościółka na wyspie. Jest to również miejsce, które przyciąga entuzjastów lotnictwa, a także zwykłych turystów chcących z bliska przyjrzeć się lądującym samolotom. A to za sprawą położonego tuż obok monastyru Vlacherna pasa startowego.

Jak widać na powyższej mapce i poniższych zdjęciach półwysep Kanoni jest połączony z głównym lądem Korfu za pomocą grobli, po której można swobodnie spacerować, a nawet (trochę mniej swobodnie) przejechać skuterem.

Mniej więcej w połowie drogi znajdują się urządzenia naprowadzające oraz pas startowy na lotnisku w Korfu.

Można stamtąd z naprawdę niewielkiej odległości obserwować samoloty przygotowujące się do startu i lądowania.

Samolot przygotowujący się do startu
Samolot lądujący w Korfu

A te lądujące przelatują tuż nad głową! Stojąc w odpowiednim miejscu na grobli słyszymy coraz głośniejszy huk i widzimy samolot lecący wprost na nas – wrażenia są niesamowite!

tuż nad głowami przelatują lądujące samoloty

Benitses – niewielka miejscowość na wschodnim wybrzeżu

Benitses – niewielka miejscowość na wschodnim wybrzeżu

Położenie

Benitses to miejscowość położona na wschodnim wybrzeżu Korfu, ok. 14 km na południe od stolicy  wyspy. Dojazd do miasta zajmuje ok. pół godziny, w zależności od ruchu ulicznego. Benitses jest dobrze skomunikowane z miastem Korfu. Najtaniej do stolicy dostaniemy się miejskimi autobusami, tzw. blue busami, które zatrzymują się na kilku przystankach w Benitses. Koszt takiego przejazdu to 1,70€. Pamiętajcie, aby kupić bilet w sklepie lub w automacie (na przystanku w centrum Benitses jest automat) ponieważ u kierowcy bilet jest droższy.

Jak wygląda Benitses?

Benitses to niewielka (choć dość długa) turystyczna miejscowość z główną drogą biegnącą wzdłuż morza. Po jednej stronie drogi znajduje się przystań dla łodzi, a dalej ciągnie się pas piaszczysto-kamienistych plaż. Po drugiej stronie znajdziemy całą zabudowę Benitses: restauracje, sklepiki, hotele, pensjonaty, wypożyczalnie aut i skuterów oraz prywatne domy. Niestety wiele budynków jest zaniedbanych i zniszczonych. Na pierwszy rzut oka miasteczko nie robi dobrego wrażenia, zwłaszcza po odwiedzeniu północno-zachodniego wybrzeża Korfu, jednak pobyt tam okazał się całkiem przyjemny.

Pobyt w Benitses

Pobyt w Benitses możemy zaliczyć do udanych przede wszystkim dlatego, że samo miasto nie było dla nas celem do zwiedzania, a jedynie miejscem na nocleg. Położone w wygodnej odległości od stolicy wyspy, którą chcieliśmy zobaczyć oraz z możliwością wybrania się w rejs na Paxos, który mieliśmy w planach, stanowiło dobrą bazę wypadową, a ceny noclegów były dużo niższe niż w mieście Korfu. Dodatkowo okazało się, że Benitses ma bardzo przyjemną plażę z wodą cieplejszą niż na zachodzie i leżakami do wynajęcia jedynie za cenę napoju oraz restaurację z naprawdę smacznym greckim jedzeniem.

Krótka fotorelacja

Przystań

Marina
Marina w Benitses

Widok na grecki ląd

Widok na miasto z przystani

Marina w Benitses

Plaża

Plaża w Benitses

Uliczka w centrum miejscowości – największe skupisko tawern

uliczka w Benites

W oczekiwaniu na obiad;-)

 

Tamtejszy zabytek, czyli ruiny rzymskich łaźni

Niestety dość częsty widok na Korfu to niszczejący budynek pomiędzy funkcjonującymi pensjonatami

Sidari – dlaczego nazwaliśmy je greckim Pobierowem?

Sidari – dlaczego nazwaliśmy je greckim Pobierowem?

Sidari

Sidari to duży kurort turystyczny na wyspie Korfu położny na północnym wybrzeżu. Słynie przede wszystkim z jednej z najbardziej znanych formacji skalnych na wyspie, a mianowicie Canal d’Amour. To właśnie ze względu na Kanał Miłości odwiedziliśmy Sidari podczas naszej wycieczki samochodem.

Zostawiliśmy samochód na wielkim darmowym parkingu w pobliżu głównej ulicy miasta i wyruszyliśmy w kierunku plaży. Ulica biegnąca wzdłuż plaży usiana jest mnóstwem knajpek, tawern, kawiarni, dyskotek i straganów z pamiątkami. Na plażę można wejść przez którykolwiek z lokali, ponieważ wszystkie posiadają wejście z ulicy, ale również z plaży. Plaża w Sidari jest bardzo dobrze zagospodarowana jeśli chodzi o dostępność leżaków i parasoli. Na całej długości rozciągają się leżaki należące do poszczególnych restauracji. Zasada wynajęcia leżaków jest tu bardzo dogodna – wystarczy zamówić wybrany napój i można spędzić w tym miejscu cały dzień. Plaża w Sidari jest bardzo długa i piaszczysta, a morze pełne fal, przez co woda jest wzburzona i niestety niezbyt czysta, ale za to jaka ciepła!

Plaża w Sidari - bardzo podobna do naszych polskich plaż nad Bałtykiem.
Plaża w Sidari - bardzo podobna do naszych polskich plaż nad Bałtykiem.
Plaża w Sidari - bardzo podobna do naszych polskich plaż nad Bałtykiem.

Greckie Pobierowo

Dlaczego po spacerze w Sidari mieliśmy wrażenie, że znajdujemy się w greckim odpowiedniku Pobierowa? Przede wszystkim ze względu na główną ulicę w Sidari, biegnącą wzdłuż plaży. Zupełnie jak w kurortach turystycznych nad polskim morzem, jest ona pełna różnego rodzaju lokali i straganów. Idąc mijamy tłumy turystów, w tym wielu Polaków. Język polski słychać na każdym kroku. Poza tym plaża (no może poza leżakami i ciepłą wodą) przypomina polskie morze. Piasek, fale, wodorosty, wzburzona woda… Zupełnie nie przypominało to Paleokastritsy, w której mogliśmy podziwiać skaliste zatoczki, zaciszne plaże i krystalicznie czystą wodę.

Canal d’Amour

Kanał Miłości, czyli Canal d’Amour, to główna atrakcja Sidari. Znajduje się w zachodniej części miejscowości. Można dojść tam z głównej plaży, kierując się cały czas w lewo.

Canal d’Amour

Canal d’Amour

Canal d’Amour to wąski kanał wcinający się w pofałdowane skały piaskowca. Woda płynie tam  szybko i efektownie rozbryzguje się o skały. Legenda głosi, że przepłynięcie Kanału Miłości zwiastuje szybkie zamążpójście. Kiedy tam byliśmy nie znalazł się nikt chętny do podjęcia tego wyczynu, czemu się nie dziwiliśmy obserwując rwący nurt wody i niewielką odległość od skał.

Canal d’Amour w Sidari
Canal d’Amour w Sidari
Canal d’Amour w Sidari
Canal d’Amour w Sidari

 

Ogólnie rzecz biorąc miejsce jest ładne, choć na nas nie zrobiło wielkiego wrażenia. Może dlatego, że był to ostatni punkt na naszej trasie, podczas której oglądaliśmy takie perełki greckiego krajobrazu jak Porto Timoni Beach, Logas Beach czy Cape Drastis.

 

Cape Drastis – wizytówka wyspy Korfu

Cape Drastis – wizytówka wyspy Korfu

Przylądek Drastis

Cape Drastis to najdalej na północ wysunięte miejsce na wyspie. Przylądek jest bardzo charakterystycznym miejscem na wyspie i podobnie jak Porto Timoni Beach jest typowo pocztówkowym widokiem.

Przylądek Drastis

Plaża Cape Drastis

Peroulades

Dojazd do Cape Drastis

Cape Drastis, podobnie jak Logas Beach, to atrakcja mieszcząca się w pobliżu miejscowości Peroulades. Aby się tam dostać należy z Peroulades kierować się na północ. Po mniej więcej 2-3 minutach po opuszczeniu miejscowości dotrzemy do miejsca gdzie asfalt zamienia się w drogę szutrową. Tam najlepiej zostawić samochód (nie ma oficjalnego parkingu, turyści zostawiają samochody zaparkowane przy drodze, pod drzewami oliwnymi) i dalej pójść pieszo. Można też dojechać samochodem do samego końca, jednak dalej droga jest bardzo piaszczysta, a na dole niewiele miejsca do parkowania. Poza tym najlepsze widoki są po drodze, więc spacer jest lepszą alternatywą.

TEN widok!

Na TEN widok nie trzeba długo czekać. Znajduje się zaraz na początku szutrowej drogi prowadzącej od miejsca gdzie zostawiliśmy samochód. Warto zatrzymać się na chwilę i przyjrzeć się dokładnie tej niesamowitej formacji skalnej. Przylądek tworzą wysokie białe klify wyrastające z wody mieniącej się różnymi odcieniami błękitu i turkusu. Z wody wyłaniają się też skaliste wysepki, a w głębi klifu widać piaszczystą plażę. Jak się na nią dostać? Chyba tylko łodzią. Całość prezentuje się naprawdę zachwycająco!

Cape Drastis
Jadziatravel na Cape Drastis
Cape Drastis Korfu
Cape Drastis Corfu

Co znajduje się na dalej?

Z punktu widokowego możemy iść dalej piaszczystą drogą porośniętą z obu stron trzcinami. Należy przygotować się na około 15 minut spaceru, podczas którego dokucza upał oraz piach i pył, zwłaszcza kiedy mija nas jakiś pojazd.

Droga na plażyczkę na Cape Drastis Korfu

Droga prowadzi w dół do niewielkiej skalistej plaży. Po drodze jest jeszcze kilka miejsc, z których rozpościerają się ładne widoki. Przy dobrej widoczności możemy podziwiać górzyste wybrzeże  Albanii, a z prawej strony kolejne greckie klify.

Albania

Plaża, a właściwie plażyczka;)

Na samym końcu docieramy do maleńkiej plażyczki. Co ciekawe, mimo że miejsca jest tam naprawdę niewiele, znajduje się tam budka-sklepik i kilka leżaków z parasolami do wynajęcia. Jak widać na zdjęciach, zastaliśmy tam turystów, którzy opalali się  na skalistych półkach. Z tego miejsca można też popłynąć niewielką łódką na zwiedzanie okolicy.

Plażyczka na Cape Drastis Korfu
Z plażyczki można wypożyczyć łódź lub popłynąć w krótki rejs

Pin It on Pinterest